Jest czymś totalnie zrozumiałem, że na początkowym etapie lokowania w numizmaty lokacyjne, często nie mamy zbyt obszernych środków. Na szczęście niektórzy producenci, oferują również propozycje, o odpowiednio mniejszych cenach. Oto niektóre z nich.
Myśląc o Ameryce Północnej w kontekście kruszców, na pierwszym miejscu myślimy raczej o Stanach Zjednoczonych. W końcu to tam, a zwłaszcza w stanie Nevada, znajdziemy wiele miejsc związanych z szeroko pojętym wydobyciem dóbr. Jednak w kontekście monet bulionowych i tego regionu globu, miano debiutanta posiada Kanada. Tamtejsza Royal Canadian Mint, odpowiedzialna jest za emisję jednej z najbardziej rozpoznawalnych serii o tej specyfice. Inwestorzy znają ją jako Maple Leaf (Klonowy Liść). Pierwsze egzemplarze, zaczęły zasilać rynek w 1979 roku. W kontekście wizualnym, zastosowano tu motyw, który jednoznacznie kojarzy się z krajem producenta. Przypomnijmy, że obecnie nie jest to jedynie symbol państwowy. Liść klonu znajdziemy przecież także na wielu pamiątkach, a nawet logach klubów sportowych. Pod kątem inwestycyjnym, seria odznacza się tym, że wytwarzana jest z największej liczby kruszców. W grę wchodzi więc nie tylko złoto. Mamy tu również do czynienia z egzemplarzami wytwarzanymi ze srebra, palladu, a także platyny. Zakup któregoś z wariantów, może w znacznym stopniu pomóc w zdywersyfikowaniu swego inwestycyjnego portfolio. Patrząc jednak na serię pod nieco bardziej budżetowym kątem, na pierwszy lat wysuwają się tu monety ważące po jeden gram każda. Będzie to doskonała propozycja dla tych, którzy nie tylko nie mają zbyt dużego pola manewru pod względem finansowym. Kupno tej monety, pozwoli bez relatywnie dużych konsekwencji, nieco bardziej wdrożyć się w specyfikę tego sektora rynku. Dodajmy tu jeszcze, że jeśli chodzi o ten nominał, do wyboru mamy nie tylko pojedyncze egzemplarze. Jednogramowy Maple Leaf, dostępny jest także w formie pakietów.
Kolejną serią, która oprócz większych odpowiedników stawia również na mniejszy, jest Filharmonik. Omawiany wariant ukazał się pierwotnie w 2014. Była to forma świętowania 25-lecia obecności na rynku serii, która wywodzi się z Austrii. Dlatego też, nominał wynosi tutaj dokładnie 1/25 uncji trojańskiej. To także będzie znakomity wybór, jeśli inwestycyjny budżet, nie należy do największych. Na koniec, wypada wspomnieć co nieco, o koncepcji wizualnej całości. Stanowi ona nawiązanie, do jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych, z jakimi globalnie kojarzymy ten kraj położony w Alpach. Mowa tu o Koncercie Filharmoników Wiedeńskich. Z racji daty, kiedy się on odbywa, nazywany jest on również Koncertem Noworocznym. Dla wielu, jest to zresztą stały punkt właśnie każdego pierwszego stycznia. Nic w tym dziwnego. Artyści bowiem wykonują utwory takich geniuszy, jak choćby Johann Strauss. Na rewersie każdej z monet, znajdują się zresztą organy piszczałkowe. Jest to rzeczywisty instrument, który umieszczono w budynku Wiedeńskiego Towarzystwa Muzycznego.
Jeśli interesuje Cię inwestycja w metale szlachetne, w tym w złoto inwestycyjne, warto sprawdzić ofertę lokalnego dealera złota. Firma Tavex od ponad 30 lat działa na rynku kruszców inwestycyjnych, oferując swoim klientom złoto i srebro z dostępnością od ręki lub z wysyłką w 24 godziny! Oprócz tego w salonach stacjonarnych można wymienić ponad 60 walut z całego świata, na przykład kantor Łódź, jeden z oddziałów firmy Tavex, umożliwia odbiór przesyłek w punkcie lub z wysyłkę z dostawą pod wskazany adres.